Święta minęły a ja nawet nie wiem kiedy.
Nie miałam nawet czasu żeby posiedzieć przy laptopie.
Zapewne wszyscy wrzucali posty pokazując swoje prezenty Mikołajowe - ja tego nie będę robić, powiem Wam tylko, że dostałam to co lubię i jestem zadowolona ;)
Po tej przerwie od pisania zapraszam do mojej opinii o :
Nivea - aqua effect - matujący krem nawilżający na dzień
Od producenta :
Skutecznie przywraca równowagę
skórze mieszanej i tłustej. Skóra jest w równym stopniu nawilżona,
zmatowiona i chroniona. Wzbogacony w algi oceaniczne i HYDRA IQ. Zawiera
filtry UV.
- redukuje błyszczenie i matuje dzięki efektywnej formule kontrolującej wydzielanie sebum,
- formuła z algami oceanicznymi rewitalizuje skórę.
Skóra jest intensywnie nawilżona, matowa, wygląda zdrowo i pięknie.
Moja opinia :
Kupiłam ten krem w promocji w SP za 9.99, więcej za niego bym nie dała, oj nieeeee.
Na obecną porę roku nie nadaje się w ogóle, ma wodę i to chyba dużo, skóra nie jest dobrze ochroniona przed zimnem. Zapach jest przyjemny, słoiczek dobrze spełnia swoje zadanie. Lekka konsystencja pomaga przy wydajności. Dobrze się go rozprowadza ale zostaje nieprzyjemna warstwa, która się `klei`. Krem matuje może na 5 min albo nawet wcale. Skóra po nim dziwnie się zachowuje i nie cieszy mnie jej stan po paru dniach użytkowania. Liczyłam na dobry efekt matowania a tu bida.
Życzę wszystkim spokojnego weekendu i miłego odpoczynku od objadania świątecznego ;)
Czyli krem nie wart zachodu ! :)
OdpowiedzUsuńdokladnie tak! :D
UsuńJa nie przepadam za Niveą;/ do twarzy lubię teraz Clarenę:)
OdpowiedzUsuńa ja lubie tylko soft, lecz nie na zimę...
UsuńKremy Nivei omijam szerokim łukiem, ich składy mnie nie przekonują;/
OdpowiedzUsuńchyba musze sie przeszkolic z tych skłądników i wiedziec co omijać.
Usuńnie używałam, ale szkoda że nie sprawdził się do końca..;/
OdpowiedzUsuńfajny blog, ciekawe posty z pewnością będe zaglądać tu częściej..obserwuję!:)
nie warto go kupować ;p
Usuńbyl moim ulubiencem przez dluzszy okres czasi a teraz zmienilam go na nawilzajacy tez z tej serii i jest OK! Okej dlatego, ze ma lekka formułe a nie tak jak np kremy z Ziaji
OdpowiedzUsuń