Od producenta :
Codzienna higiena ochronna. Płyn z kwasem mlekowym do codziennej higieny okolic intymnych o zmniejszonym stopniu ochrony naturalnej flory bakteryjnej. Przywraca i utrzymuje kwaśne pH miejsc intymnych. Kwas mlekowy stanowi naturalną substancję antybakteryjną. Delikatnie myje oraz zapewnia długotrwałe uczucie czystości i świeżości. Ma kremową konsystencję, nie zawiera mydła i barwników. Jest delikatnie perfumowany. Przeznaczony dla kobiet w każdym wieku. Polecany jako preparat pomocniczy w łagodzeniu stanów zapalnych.
Moja opinia :
Niechętnie sięgam po kosmetyki firmy Ziaja. Produkty do pielęgnacji twarzy mnie uczulały i próbowałam już kilku linii - z marnym skutkiem. Jednak któregoś dnia skusiłam się na płyn do higieny intymnej.
Zachęcająca była cena, ok 6zł za 500ml . Przeczytałam też co obiecuje producent i w sumie przekonało mnie to do zakupu.
Proste opakowanie, nie rzucające się w oczy, do tego bardzo dobry dozownik dzięki któremu wylewałam odpowiednią ilość płynu są zdecydowanie na plus. Minusem może być bardzo lejąca konsystencja, ale wszystkie płyny do higieny intymnej które miała do tej pory były dość rzadkie. Przez to jest baaaaardzo wydajny. Wystarczył na kilka ładnych miesięcy (!) przy codziennym stosowaniu.
Konsystencja jak już wspominałam jest bardzo lejąca, zapach delikatny i nie drażniący. Samo działanie również mi odpowiadało. Nie podrażnia i nie uczula. Uczucie świeżości zostaje na długo.
Wiem że Ziaja ma wiele swoich zwolenniczek i zwolenników, należycie do nich czy wręcz przeciwnie?