Dzisiaj już 8 grudnia i Mikołajki były 2 dni temu, niestety przez wspaniała pogode nie miałam prądu albo internetu albo jednego i drugiego, dopiero dzisiaj się udało :)
Nie będę Wam zawracać głowy jak to w piatek wracałam masę godzin do domu gdzie powinno zając mi to max godzinę, ile km musiałam isc w burzy śnieżnej i takie tam :P
Przejdźmy do paczki którą dostałam od Terii .
Zapakowana była solidnie ;)
Na pierwszy rzut coś słodkiego.
Dalej już kosmetyki zawinięte w folię bąbelkową ;)
Odżywka do włosów z miętą i wrzosem - mam nadzieję że pomoże moim włosom nie przetłuszczać się za szybko ;)
Peeling myjący z grejpfrutem - uwielbiam ten zapach <3
mam z tej serii 2 peelingi -kawa i wanilia, mniam!
Baza pod cienie - bez tego makijaż u mnie nie ma szans zostać chociaz na godzinę, wszystko dzięki skórze na powiekach , tłusta jest ;/
Maseczka do twarzy - oczyszczająca , już jest w użyciu!
Cienie o powiek - w szczególności podoba mnie się ten fioletowy - ideał!
Tusz do rzęs Eveline - błyszczy się jak miliony monet i ciezko zrobić mu zdjęcie, ciekawa jestem jak się spisze, już mam masę tuszy a ciagle przybywają!
Eyeliner Ruby Rose - kolor bardzo ciekawy ale chyba producent albo sklep pozbywają się kosmetyków i ten jest lekko przeterminowany - nie wiem czy jest dobry skoro dopiero teraz go otworzyłam czy lepiej nie ryzykować ?
Błyszczyk do ust - tych nigdy nie jest za dużo, a kolor wydaje się być bardzo ciekawy ;)
Lakiery <3
Gdy tylko otrzymałam paczkę nałożyłam na paznokcie ten po prawej i do dzisiaj gości na moich paznokciach - kolor cudo i ideał, zakochałam się! Na facebooku mogłyście zobaczyc jego efekt.
Zieleni takiej sama bym nie kupiła gdyz boje się takich kolorów na paznokciach ale chętnie wypróbuję, kiedyś musi być ten pierwszy raz!
Niebieski i malinowy sa z brokatem, czuję że to będzie miłe odkrycie ;)
I oczywiście czekolada, pokusa leży w szufladzie i czeka na moment mojej słabości <3
Dziękuję bardzo za prezent, warto było czekać na niego!
Chciałabym również podziękować Hexxanie za ideę Mikołajkową,
Kochana! Mam nadzieję że te małe incydenty które miały miejsce nie zniechęcą Ciebie do dalszego organizowania takich wspaniałych zabaw ;)
Pamiętaj że Wielkanoc jest 20 kwietnia!
Buźka ;*
Bardzo fajny prezent mikołajkowy - zazdroszczę!! :D
OdpowiedzUsuń+ współczuję z tymi problemami internetowymi, ja na szczęście tego (jeszcze) nie miałam :)
i obyś nie miała, tyle planów miałam i wszystko się przesunęło ;p
UsuńFajna paczuszka ;)
OdpowiedzUsuńU mnie wczoraj był dzień bez ciepłej wody..
też nie wesoło ;/
Usuńfajne prezenciki ;)
OdpowiedzUsuńo braku prądu na szczęście nic nie wiem, bo moja miejscowość wyszła z huraganu obronną ręką :)
zazdroszczę, u mnie takie zamiecie były że nie widziałam domu sąsiadów ;/
Usuńświetny prezent :)
OdpowiedzUsuńteż tak uważam ;)
Usuńświetny prezent :D
OdpowiedzUsuńgratuluję :D
dzięki ^^
Usuńa ja nigdy nie sprawdzam dat ważności kolorówki.. błąd! cieszę się, że poza tą niefajną sytuacją prezenty przypadły Ci do gustu, myślę, że Twoja Mikołajka się postarała :)
OdpowiedzUsuńpewnie ;)
Usuńja tez nie patrzę bo liczę na to że sklep zadba o terminy ;p
a teraz jakoś tak mi wpadło w oko ;p
Z przeterminowanym kosmetykiem bym nie ryzykowała, jeszcze będziesz miała reakcje uczuleniową... Paczka bardzo smakowita :)
OdpowiedzUsuńja właśnie nadal się zastanawiam ;)
UsuńŚwietny prezent :) Same wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńteż tak uważam ;)
Usuńale mi wsyt za moje niedopatrzenie ,nigdy nie sprawdzam terminow;/ -od tej sytuacji TO JUŻ TRZEBA !
OdpowiedzUsuńJak znajdę chwilę to zrekompensuję Ci to :))
cieszę się że reszta przydała do gustu :)
raczej wstyd powinno byc sklepowi który sprzedaje kosmetyki przeterminowane.
UsuńCzłowiek jest człowiekiem i nie jest idealny! Nie martw się, to nie Twoja wina ;) Paragon jest potwierdzeniem twojej bez winności ;)