piątek, 29 września 2017

LET'S CELEBRATE COSMO, dwufazowy płyn do kąpieli zurawina & cytryna.

LET'S CELEBRATE COSMO, dwufazowy płyn do kąpieli zurawina & cytryna.




Od producenta:


Wyjątkowo ekskluzywny kosmetyk do kąpieli z puszystą pianą i apetycznie słodkim zapachem koktajlu Cosmopolitan. Doskonale myje i pielęgnuje skórę oraz pobudza i zachwyca zmysły, zapewniając doskonały nastrój.

 


Moja opinia:

 Bardzo lubie kosmetyki do kapieli i pod prysznic o roznach zapachach, od tych kremowych po soczyscie owocowe.
Gdy powachalam ten dwufazowy plyn do kapieli to sie zakochalam, soczysta zurawina w polaczeniu z orzezwiajaca cytryna sprawiaja duza radosc podczas codziennego rytualu kapielowego.
Opakowanie jest w formie shakera do drinkow z wygodna miarka na boku dzieki ktorej widzimy ile zostalo produktu i kiedy nalezy wybrac sie na zakupy zeby kupic nowy kosmetyk(wiadomo ze zawsze mamy zapasy ale fajnie wiedziec ile jeszcze plynu zostalo do zuzycia). Dozownik jest juz mniej udany, ogromna dziura nie ulatwia aplikacji, czesto mozna wlac za duzo produktu ale jako ze uzywa sie go do kapieli to wiecej pianki nigdy nie zaszkodzi :) . Konsystencja jest mocno wodnista i plyn ucieka przez palce, uzywamy go do kapieli ewentualnie jesli pod prysznic to tylko przy uzyciu gabki w ktorej plyn moze sie zatrzymac i spelnic swoje funkcje.
Skora nie jest przesuszona a co wiecej pozostaje delikatna i przyjemna w dotyku, plyn bardzo dobrze czysci cialo i zostawia po sobie lekki zapach ale po wytarciu i tak ledwo go czuc.
Piana jaka powstaje jest wspaniala, gesta i nie ucieka szybko a woda jest zabarwiona na lekka czerwien/roz.
Przypominam ze jest to dwufazowy plyn - ale na szczescie tej warstwy tlustej nie ma zbyt wiele i nie zostaje zaden osad na skorze.
Mialam ten kosmetyk bardzo dawno temu ale chetnie bym do niego powrocila ze wzgledu na zapach ktory bym przewspanialy i tozachwycilo mnie najbardziej :).
Za 500 ml opakowanie zaplacimy w regularnej cenie 17,50 zl, ale czesto bywa w promocji za ok 10zl.







Lubicie takie intensywne zapachy podczas kapieli czy stawiacie na lekki i kremowe doznania?

czwartek, 28 września 2017

Avon, Foot Works, peeling do stop z wanilia i porzeczka.

Avon, Foot Works, peeling do stop z wanilia i porzeczka.




Od producenta:

Formula wzbogacona wyciagiem z czerwonej porzeczki.
Sposob uzycia: Wmasowac w stopy, zwracajac szczegolna uwage na przesuszone partie skory. Splukac.




Moja opinia:


Producent niewiele mowi o swoim produkcie, w sumie nei wiele moglby powiedziec o jego dzialaniu ale za to o zapachu mozna rozmyslac caly czas :).
Jak na kosmetyki do stop od Avon przystalo - wszystkie kremy i peelingi sa w tubkach z miekkiego plastiku z ktorych latwo wydobyc kosmetyk. Nie podoba mnie sie zamkniecie, jest ono zakrecane, zdecydowanie wole te na klik gdzyz ulatwia to aplikacje. Szata graficzna bardzo przyjemna dla oka. Sam kosmetyk jest koloru czerwonej porzeczki i posiada delikatne drobinki ktore bardzo delikatnie dzialaja na skore. Konsystencja zelowa, przyjemna w uzytkowaniu, najwspanialszy jest zapach. Porzeczka dominuje tutaj zdecydowanie, jest rzeski i mocno owocowy, do tego lekka domieszka przyjemnej wanilii. Dla mnie to typowa jesienna kombinacja, ktora ptula a zarazem orzezwia. Co do dzialania to nei mam dobrej wiadomosci dla wymagajacej skory. Peeling jest bardzo slaby i nie dziala jak te dobre zdzieraki Avon z innych serii. Ja bym go raczej uzywala do wygladzenia skory po calym zabiegu pedicure, zaraz przed kremem nawilzajacym. Nie zrobil nic z moja skora czego bym wymagala. Na szczescie zapach umila te chwile porazki.
Koszt zakupu 75 ml tubki to ok 6zl w promocji. Nie jest on dostepny regularnie. Widzialam ze byl w ofercie jakies 4 lata temu i w tym roku pojawil sie ponownie jako nowosc - dla mnei to nie nowosc tylko chwilowy powrot na rynek. Nie wiem czy mozna go obecnie kupic, musialabym przejrzec aktualny katalog.





Do tych co lubia mocny efekt po peelingu - poczekajcie na kolejna recenzje peelingu od Avon, opowiem Wam o lepszym produkcie :).
Ps. do wielbicieli zdzierakow: Nie inwestujcie w ten peeling, nie bedziecie zadowoleni!

wtorek, 26 września 2017

Avon Clearskin, Clear Emergency, instant spot treatment -punktowy preparat na pryszcze o natychmiastowym dzialaniu z 2% kwasem salicylowym.

Avon Clearskin, Clear Emergency, instant spot treatment -punktowy preparat na pryszcze o natychmiastowym dzialaniu z 2% kwasem salicylowym.

Dzisiaj mam dla Was ponownie recenzje produktu Avon, jest ich sporo w moich zbiorach stad ta ilosc :) .



Od producenta:

Punktowy preparat na pryszcze o natychmiastowym działaniu z 2% kwasem salicylowym, ekstraktem z rumianku i kiełków pszenicznych oraz witaminami.
Działanie: Zaczyna zmniejszać wielkość pryszczy, zaczerwienienia i opuchnięcia po 3 godzinach*. Błyskawicznie wnika w pory, zapobiegając powstawaniu nowych pryszczy.
Sposób użycia: Nakładaj punktowo na pryszcze. Najpierw stosuj raz dziennie, a następnie, w razie potrzeby, 2-3 razy dziennie.
*Na podstawie 6-godzinnego badania klinicznego 7340 na grupie 29 osób.






Moja opinia:


Czesto zdarza sie ze cos wyskoczy nam na skorze, nie wazne jaka to partia ciala, wazne jest zeby sie tego pozbyc. Jedni uzywaja masci cynkowej zeby zasuszyc pryszcze, inni siegaja po paste do zebow a jeszcze inni, w tym ja,  aplikuja produkty z kwasem salicylowym.
Wczesniej sama uzywalam masci cynkowej, niestety nie dzialala tak jakbym sobie tego zyczyla i akurat napatoczyl sie katalog Avon a w nim hicior dla nastolatkow - zel punktowy na pryszcze. Zamowilam i zaczelam uzywac. Po 3-4 aplikacjach w ciagu 2 dni, nieprzyjaciele zaczeli znikac i miejsce po nich oczyszczalo sie. Ta malutka 15 ml tubka jest tak wydajna ze nawet przy codziennym uzytkowaniu miejscowym wystarcza na dosc dlugo. Produkt w postaci zelu jest bardzo latwy w nakladaniu, konsystencja ulatwia caly proces, a dozownik jest na tyle przemyslany ze nie ma zadnych problemow w aplikacji. Zapach jest dosc przeszkadzajacy(kwas salicylowy) ale raczej nie wacha sie zelu bezposrednio, a na skorze znika zaraz po wyschnieciu. Wlasnie, wysychanie - zel gdy zastygnie i nie jest ruszany to nie sprawia problemow, zas jak go lekko ruszymy to luszczy sie i schodzi, co wyglada nieestetycznie. Schodzi calym platem i nie nadaje sie pod ani na makijaz oczywiscie, wiec warto uzywac go tylko gdy jestesmy w domu i nie mamy makijazu. Gdy aplikuje sie go na wiecej niz jeden punkt mozna po czasie wygladac jak jaszczurka ktora jest w trakcie wylinki :) .
Samo dzialanie jest "ostre". Jesli pryszcz zostal wczesniej wycisniety lub naruszona zostala po prostu skora to miejsce to bedzie pieklo strasznie, jesli zas jest nienaruszona to nie piecze nic. Nie nalezy bac sie dzialania, kazdy reaguje na takie specyfiki inaczej.
Cena jest swietna, bo w katalogu to zazwyczaj ok. 8 zl, a jak juz wspominalam zel jest wydajny, jest wart swojej ceny.
Dostepnosc tylko poprzez konsultantki i sklep online Avon.

Polecam ten produkt wszystkim osobom borykajacym sie z uciazliwymi wypryskami, kosmetyk ten powinien zalagodzic i pozbyc sie Waszego problemu :).






poniedziałek, 25 września 2017

Avon, Foot Works, rewitalizujaca kapiel do stop z sola morska.

Avon, Foot Works, rewitalizujaca kapiel do stop z sola morska.
Przy poniedzoialku zapraszam na lekka i krotka recenzje produktu do stop bez ktorego zdecydowanie mozna zyc :) .



Od producenta:


  • odświeża
  • przynosi ulgę obołabym stopom
  • zmiękcza skórę
  • przygotowuje stopy do dalszej pielęgnacji





Moja opinia:

Bedac konsultantka mialam/mam dostep do kosmetykow ktore na prawde byly za grosze. Jedne udane bardziej inne zas mniej, a bywaly takie totalnie neutralne, ale skuszona niska cena probowalam roznosci.
Tutaj udalo mi sie upolowac produkt do kapieli stop z sola morska, ktory ma za zadanie rewitalizowac skore stop.
Zacznijmy od opakowania ktore jest malutkie, pojemnosc to jedyne 100 ml, ktore wystarczyly mi na 3 aplikacje. Dosc twardy plastik ale z wygodnym dozownikiem, kosmetyk w calosci jest w plynnej konsystencji wiec nie trzeba go wyciskac, wystarczy po prostu wstrzasnac buteleczka i wylac zawartosc do miski z woda.
Zapach jest bardzo delikatny, bezposrednio w buteleczce czuc go ale jak tylko dodamy plyn do wody to zapach ucieka :( . Produkt jest bardzo malo wydajny i w sumie niewart swojej pierwotnej ceny czyli ok 15zl, nawet w promocji za 8 czy tez i 6zl to slabo. Dzialanie jest krotko mowiac zadne - nic sie nie dzieje. Ciepla woda sama w sobie zmiekcza skore, nie poczulam zadnej ulgi ani wiekszego przygotowania do dalszej pielegnacji niz przy moczeniu stop w plynie do kapieli czy tez i po zwyklym prysznicu.
Zdecydowanie lepiej radzi sobie sol do kapieli lub zwykla kuchenna sol z dodatkiem plynu do kapieli lub zelu pod prysznic.
Nie jest to bubel, ale nie jest to tez kosmetyk ktory spelnia moje oczekiwania. Jest zbedny i wychodzi drogo jak na swoje dzialanie.





Tego produktu Wam nie polece, lepiej kupcie sobie fajna sol do kapieli z Biedronki, bedzie duzo lepsza :)

czwartek, 21 września 2017

Bania Agafii, krem ochronny do twarzy z filtrem UV i jonami srebra na dzień cera normalna i mieszana.

Bania Agafii, krem ochronny do twarzy z filtrem UV i jonami srebra na dzień cera normalna i mieszana.
Kremy do cery normalnej raczej nie sa problemem, latwo mozna znalezc odpowiedni kosmetyk, a jak nie latwo to na pewno latwiej niz dla cery mieszanej. Tutaj przedstawie kosmetyk ktory sprawdzil sie przy cerze mieszanej a jak sprawuje sie w kontakcie z cera mieszana to niestety nie moge powiedziec, poniewaz takiej nie posiadam :).




Od producenta:


Wskazania:
Krem ochronny do twarzy z filtrem UV i jonami srebra na dzień do cery normalnej i mieszanej Agafii przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji skóry twarzy. 

Właściwości:
Agafii krem ochronny do twarzy z filtrem UV i jonami srebra na dzień do cery normalnej i mieszanej został stworzony według oryginalnej receptury. Unikalna kombinacja składników wchodzących w jego skład chroni skórę przed wpływem niekorzystnych czynników otaczającego środowiska. Krem zawiera filtr przeciwsłoneczny UV, który chroni skórę twarzy przed szkodliwym działaniem promieniowania słonecznego. Dzięki zawartości jonów srebra sprzyja procesowi odnowy komórek i odmłodzeniu skóry. Efektem stosowania kremu Agafii jest skóra naturalnie odżywiona, nawilżona, zmatowiona i odporna na szkodliwe działanie promieni UV. 

Skład:
INCI: Aqua, Cetearyl Alcohol, Dicaprylyl Ether, Glyceryl Stearate, Ceteareth-20, Vegetable Oil, Dimethicone, Caprylic/Capric Triglyceride, Vaccinium Uliginosum Berry Extract, Plantago Major Leaf Extract, Primula Veris Extract, Titanium Dioxide, Panthenol, Parfum, Propylparaben, Methylparaben, Propolis Extract.





Moja opinia:

Ten kosmetyk dorzucilam sobie do zamowienia od tak, stwierdzilam ze nie mialam jeszcze zadnych produktow z jonami srebra - no nie bylam tego swiadoma a moze jest inaczej.
Opakowanie jest niestandardowej wielkosci - kremy zazwyczaj maja 30 lub 50 ml, tutaj mamy 40 ml produktu zamknietego w bialej tubie z opisami tylko i wylacznie po rosyjsku. Niestety nie znam tego jezyka wiec nie wiem co dokladnie i w ktorym miejscu napisal producent - na szczescie na stronie sklepu gdzie go kupilam opis byl dokladny, nie kupilam kota w worku :).
Otwor przez ktory krem sie wydobywa jest sredniej wielkosci i jest przy tym dosc wygodny w uzytku.
Zapach kremowy, lekko mydlany jak na moj gust. Nie jest jakas wspanialoscia ale wystarczy :D . Konsystencja dosc gesta, myslalam ze bedzie lzejszy, ale na szczescie ladnie sie wchlania i nie pozostawia tlustej warstwy, mimo to niezbyt przypadl mi do gustu wystepujac pod makijazem. Raczej uzywalam go na dzien gdy makijazu nie planowalam, lub popoludniu gdy juz makijaz zmylam. Skora staje sie lekko wygladzona, delikatna i nawet zmatowiona - efekt nie utrzymuje sie na dlugo ale w warunkach domowych sprawdza sie bardzo dobrze. Najwazniejsze ze skora jest nawilzona i nie wystepuje uczulenie ani inne nieprzyjemne uczucie.
Jest to bardzo tani kosmetyk i warto go przetestowac na sobie. Kosztuje ok 7zl a jest wydajny i wart swoich pieniedzy. Ochow i Achow nie bedzie ale zadowolona jestem i chetnie jeszcze po niego siegne.





Lubicie rosyjskie, naturalne kosmetyki czy stawiacie na polskie marki? A moze kosmetyki naturalne w ogole na Was nie dzialaja lub nie macie z nimi dobrych wspomnien? Podzielcie sie swoim zdaniem :) .

środa, 20 września 2017

DX2, przeciwłupieżowy szampon dla mężczyzn ( i nie tylko ).

DX2, przeciwłupieżowy szampon dla mężczyzn ( i nie tylko ).
Chyba lapie mnie jakas jesienna deprecha. Wyspac sie nie moge - po pracy poszlabym juz od razu spac i obudzilabym sie chetnie dopiero nastepnego dnia rano. W pracy to zasypialabym przed monitorem podczas kazdej aktywnosci. Jestem tak senna ze to jakis armagedon jest, u Was tez to ma miejsce?

W sumie to nie chce tutaj narzekac tylko wychwalic swietny kosmetyk dla mezczyzn - ktory jest przeze mnie podkradany i to dosc regularnie :) .



Od producenta:

Przeciwłupieżowy szampon DX2 dla mężczyzn:
- likwiduje oznaki łupieżu
- myje włosy i dokładnie oczyszcza skórę głowy
- zmniejsza swędzenie
- przywraca równowagę skóry głowy skłonnej do łupieżu
- do codziennego stosowania

Skład
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Lauroyl Methyl Isethionate, Acrylates Copolymer, Propylene Glycol, Methylpropanediol/Caprylyl Glycol/Phenylpropanol, PEG-4 Rapeseedamide, Polyquaternium-7, Panthenol, Piroctone Olamine, Sodium Lactate/Sodium PCA/Glycine/Fructose/Urea/Niacinamide/Inositol/Sodium Benzoate/Lactic Acid, Aqua/Glycerin/Propylene glycol/Bacillus ferment, Olive Oil PEG-8 Esters, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Climbazole, Parfum/Limonene/Linalool, Sodium Hydroxide, Disodium EDTA




Moja opinia:


Moj maz uzywa tego szamponu od czasu kiedy przestal mu Pirolam sluzyc. DX2 to szampon do codziennego stosowania co cieszy nas obojga bo nie trzeba szukac drugiego szamponu ktory nie wywola lupiezu i powstrzyma wypadanie wlosow.
Opakowanie to duza tuba o pojemnosci 150 ml , biala z czarnymi napisami, wyglada bardzo schludnie. Dodatkowo szampon zapakowany jest w ochronny kartonik na ktorym znajduja sie wszystkie informacje o produkcie, jest ich wiecej niz na samej tubie.
Konsystencja jest bardzo gesta, dzieki czemu kosmetyk nie ucieka przez palce. Bardzo slabo sie u mnie pieni wiec zuzywam go wiecej niz moj maz, ale jak uzyjemy zbyt duzo szamponu to wlosy sa az nieprzyjemnie obciazone podczas mycia, nie czuc lekkiej pianki tylko ciezki glut na glowie, czyli trzeba wybrac odpowiednia dla siebie ilosc wg zapotrzebowania :). Mimo to jest bardzo wydajny, zwlaszcza ze tego szamponu uzywam sporadycznie, zazwyczaj kiedy wyskoczy mi lupiez po zmianie mojego szamponu na nowy. Dziurka przez ktora wydobywamy szampon jest dosc mala i trzeba dosc mocno scisnac tube zeby wylecialo dosc produktu. Zamkniecie na "klik" sprawdza sie perfekcyjnie. Zapach jest typowo meski, ale ja dodatkowo uzywam odzywek roznego rodzaju przez co zapach w ogole nie zostaje na wlosach i nie przeszkadza mi to. Dla mezczyzn to zaleta gdyz nie musza narzekac ze te kosmetyki to tylko "babami pachna" xD. Wlosy po myciu sa czyste, delikatne w dotyku i nie sa przytloczone ale i tez nie maja jakiejs specjalnej objetosci - sa poprawne i wygladaja tak jak sobie tego zycze :). Malzonek moj uzywa szamponu codziennie i dzieki temu wlosy mu praktycznie wcale nie wypadaja, a przy innych produktach niestety nie bylo takiego efektu wow!  Do tego nie ma problemow z lupiezem wcale, a miewal do tego tendencje. Ciesze sie ze w koncu trafil na swoj ideal i do tego czesto mnie tez ratuje ten specyfik :). Taka tubka kosztuje od 20 do 30 zl, zalezy od sklepu i obecnych promocji, ale mozna go wyrwac korzystnie rowniez online.




Jest to perelka wsrod szamponow lupiezowych, to wspaniale dzialanie przeciw wypadaniu wlosow! Bajka! <3

czwartek, 14 września 2017

Bielenda, Kasztan - krem dzien/noc do cery naczynkowej.

Bielenda, Kasztan - krem dzien/noc do cery naczynkowej.



Od producenta:


Krem uszczelniający naczynka to idealny kosmetyk polecany do całorocznej pielęgnacji cienkiej, delikatnej i wrażliwej skóry naczynkowej:
– z kruchymi, słabymi i pękającymi naczyniami krwionośnymi
– z widocznymi „pajączkami” i zaczerwienieniami
– podrażnionej, wrażliwej na zmiany temperatury.

ZAPEWNIA KOMPLEKSOWE DZIAŁANIE:
– wzmacnia i uszczelnia kruche naczynia krwionośne
– skutecznie zapobiega pękaniu i tworzeniu się nowych „pajączków”
– łagodzi podrażnienia, redukuje zaczerwienienia skóry
– optymalnie nawilża, delikatnie natłuszcza i intensywnie regeneruje skórę
– przeciwdziała powstawaniu zmarszczek.

Efekt: Gładka, zdrowa, doskonale nawilżona skóra, naczynia krwionośne uszczelnione i odporne na pękanie, drobne żyłki i pajączki mniej widoczne, zaczerwienienia i podrażnienia zredukowane.




Moja opinia:


To kolejny krem ktory zakupilam z mysla o moim mezu, niestety u niego nie sprawdzal sie juz od drugiego uzycia, skora byla przesuszona i w slabej kondycji, nie wiem czy to cos na wzor reakcji alergicznej czy jak? Na pewno nie mialo to zwiazku z innymi kosmetykami. W kazdym badz razie ja go przejelam.
Opakowanie plastikowe takie powiedzialabym proste i slabo zakrecajace sie, albo moj egzeplarz byl felerny.  Etykieta uboga ale wszystkei wazne informacje znajduja sie na pudelku.
Sam krem delikatnie pachnie a konsystencja jest bardzo lekka. Ja nie mam problemow z naczynkami wiec wymagalam od niego tylko dobrego nawilzenia i tego sie nie doczekalam. On mojej skory nie nawilzal tylko przetluszczal po tygodniu uzywania, a byly "placki" ktore byly przesuszone na wior. Totalnie nie nadaje sie pod makijaz dla cery tlustej i mieszanej. Na noc tez nie bardzo bo wszystko klei sie do skory, nie wchlania sie calkowicie. W sumie poza konsystencja i zapachem nie podobalo mnie sie nic.
50 ml kosztuje ok 17-20 zl w zaleznosci od sklepu.
Nie mam juz go od dawna i wcale nie tesknie a nie wroce do niego na 100%, nawet nie dalam rady zuzyc go do konca :( .





Znacie ten krem? Uratowal Wasze skory i naczynka czy wrecz przeciwnie?

środa, 13 września 2017

Ziaja Antyoksydacja, nawilżające mydło z balsamem pod prysznic do kąpieli 'Jagody acai'.

Ziaja Antyoksydacja, nawilżające mydło z balsamem pod prysznic do kąpieli 'Jagody acai'.




Od producenta:


Mydło acai z balsamem zawiera naturalne substancje aktywne - jagody acai oraz beta glukan. Ma konsystencję pielęgnacyjnego balsamu, jest gęsty, wydajny, dobrze się pieni i spłukuje. Wyjątkowy zapach i łagodne działanie zapewniają uczucie czystej skóry.

Mydło acai z balsamem działa
  • delikatnie oczyszcza skórę
  • nie wysusza naskórka
  • pielęgnuje w czasie mycia
  • pozostawia uczucie gładkiej i nawilżonej skóry

Mydło acai z balsamem zapewnia efekt odświeżonej, wypoczętej skóry.
Do mycia stosować niewielką ilość mydła, następnie spłukać. Może być używane jako płyn do kąpieli. Temperatura wody powinna być zgodna z temperaturą ciała. Zbyt długie przebywanie w wodzie może wysuszać skórę.




Moja opinia:

Kolejny juz produkt Ziaja i to w tak krotkim czasie, chyba sie w nia obkupilam i probuje nawiazac wspolprace :) .  Produkty do higieny intymnej polubilam a jak to jest y mydlem z balsamem pod prysznic?
Liczylam na wielkie wow, a wyszlo - no coz - przecietnie.
Opakowanie bardzo proste, na szczescie nie odrecane, ale z twardego plastiku, przy koncowce trzeba po prostu odczekac az plyn splynie po prostu bedac odwrocony do gory dnem. Nie jest to takie proste gdyz nakretka jest zaokraglona i plyn nie stanie sam z siebie prosto, troche trzeba pokombinowac :).
Sam kosmetyk ma konsystencje lejaca, biala i calkiem przyjemna pomimo uciekania przez palce. Nie pienie sie tak swietnie jak to producent obiecuje. Zapach kremowy, dosc delikatny i towarzyszy nam tylko podczas mycia. Bardzo delikatnie czysci skore ale za to uczucie nawilzonej skory pozostaje az do czasu wycierania sie recznikiem, potem magicznie znika w polowie i mozna uzyc jakiegos balsamu osobno lub jesli efekt nas zadowala to zostawic tak jak jest.
Dla mnie nie jest to taki typowy produkt do mycia ciala, nie c´zuje sie po nim "czysta", wole uzyc czegos innego do mycia a potem po prostu wysmarowac sie tym mydlem z balsamem uzywajac go w fukcji balsamu pod prysznic. Jego lekkie dzialanie bedzie odpowiadalo osobom ze skora niezbyt wymagajaca mocnego nawilzenia.
300 ml butelka wystarcza na dobra chwile chociaz nie plakalam jak sie konczyla, cena to ok 9 zl, w promocji mozna dostac ten produkt za nizsza kwote.
Ja mimo tego lekkiego dzialania nie kupie go ponownie, liczylam na lepsze efekty :).







Lubicie te serie z Ziaja? A moze lubicie wlasnie ten produkt? Chetnie sie dowiem :)

poniedziałek, 11 września 2017

Moov Color Punch, pomadka do ust "Confidence".

Moov Color Punch, pomadka do ust "Confidence".




Od producenta:

Pomadka z linii Color Punch gwarantuje intensywny, soczysty kolor oraz długotrwały efekt. Dostępna w 11 odcieniach.




Moja opinia:


Pomadki do ust Moov jak i inne produkty tej firmy sa dostepne w sklepie internetowym Kontigo . Gdybym tylko mieszkala w Polsce to zapewne robilabym tak zakupy regularnie :)

Moj egzeplarz otrzymalam jako prezent do zamowienia, niezmiernie sie ucieszylam te dostalam taki gratis a nie tylko probki, to pelnowymiarowa szminka o bardzo ladnym kolorze. Oczywiscie nie wszystkim musi przypasc do gustu ale dla mnie to strzal w 10!

Pomadki sa zapakowane w czarne minimalistyczne opakowanie, bardzo tradycyjne jak na pomadki przystalo, ciezko byloby je zamknac w czyms innym aby spelnialy swoje fukcje :D .
Do wyboru jest az 11 odcieni, wiec na pewno kazdy znajdzie cos dla siebie. Konsystencja jest bardzo dobra i z przyjemnoscia pomadka sunie po ustach zostawiajac za soba mocno napigmentowany kosmetyk. Zazwyczaj nakladam dwie warstwy, po pierwszej odciskam usta na chusteczce a potem nakladam druga i rowniez lekko odbijam aby nadmiar nie tworzyl brydkiej faktury, oraz zeby efekt byl trwalszy. Nie jest to jakos super trwala pomadka ale do pierwszego posilku wytrzymuje na ustach i prezentuje swoj sliczny kolor.
Cena regularna to 14,99zl, a obecnie mozna zakupic ja za 6,95zl w Kontigo , pamietajmy tez ze do kazdego zamowienia otrzymasz gratis! Czasem nawet darmowa dostawe lub mozesz skorzystac z innych swietnych promocji :).




Kolor jest zdecydowanie moj i ciesze sie ze to wlasnie ten egzeplarz trafil sie w mojej paczce <3.

Mialyscie do czynienia z tymi pomadkami albo w ogole z firma Moov? Mozecie cos z niej polecic?

piątek, 8 września 2017

Organic Shop, organiczny peeling do ciała "sycylijska pomarańcza".

Organic Shop, organiczny peeling do ciała "sycylijska pomarańcza".




Od producenta:


Tonizujący scrub do ciała na bazie cukru trzcinowego, organicznego olejku z pomarańczy i masła shea, nasyca skórę odżywczymi składnikami, oczyszcza z martwego naskórka i odświeża. Sprawia, że skóra odzyskuje miękkość, jest bardziej gładka i jędrna, zyskuje świeży i promienny wygląd. Wspomaga też usuwanie głębokich zanieczyszczeń, dotlenia komórki i przygotowuje skórę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Ma wyjątkowy, świeży, cytrusowy i bardzo energetyczny zapach. Może być stosowany do pielęgnacji każdego rodzaju skóry.

Działanie:
- tonizuje i odświeża
- usuwa martwy naskórek
- przywraca skórze promienny wygląd
- wygładza i poprawia elastyczność
- zmiękcza i ujędrnia

Zalety:
- nie zawiera SLS-ów, silikonów i parabenów
- łagodny dla skóry
- zawiera certyfikowane, organiczne składniki
- odpowiedni do każdego rodzaju skóry
- apetyczny, zmysłowy zapach

Skład: Sucrose, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Peel Oil*, Cocamidopropyl Betaine, Aqua, Parfum, Limonene, Cl 77492, CI 77491.
*składniki z upraw organicznych.




Moja opinia:

3 peelingi tej firmy wpadly do mojego internetowego zamowienia w sumie calkiem przypadkiem, chyba ze wzgledu na cene - 10 zl za 250 ml peelingu cukrowego i to jeszcze z produktami pochodzenia ekologicznego - musialam sprobowac :). Na pierwsz rzut poszedl scrub o zapachu sycylijskiej pomaranczy. Uzywalam go z ogromna przyjemnoscia, a moj maz mi go podkradal!
Opakowanie jest proste, plastikowy kubeczek z plastikowa nakladka ktora sie zatrzaskuje, nie jest to jakies bardzo solidne zabezpieczenie ale w domu wystarcza, a tylko tam go uzywalam. Szata graficzna nie jest jakas wielce wpadajaca w oko, ale przedstawia wszystko to co dla konsumenta wazne.
Konsystencja jest bardzo gesta ale nakladamy go na zwilzone cialo wiec nie stawi to problemu. Musimy uwazac zeby nie uzywac zbyt duzo wody bo peeling jest z cukrem ktory pod wplywem wody po prostu sie rozpuszcza. Drobiny peelingujace sa dosc spore, i dobrze zdzieraja martwy naskorek pozostawiajac gladka i przyjemna w dotyku skore, moze czasem pozostac lekki film na skorze ale latwo schodzi po umyciu zelem pod prysznic. Zapach kosmetyku jest tak naturalny ze zawsze mialam ochote na te soczyste pomarancze ktore widzialam zamykajac oczy. Bardzo mi to odpowiadalo. Swietnie sprawdzal sie latem ale chetnie uzywalabym go zima dla poprawy humoru i zeby zapomniec o pogodzie za oknem.
Z mila checia powroce do tego scrubu jeszcze nie raz, jak tylko bede miala okazje go zakupic :) .





Lubicie kosmetyki Organic Shop? Nie wszystkim przypadly do gustu te peelingi.

czwartek, 7 września 2017

Avon, podwojny cien do powiek "warm cashmere".

Avon, podwojny cien do powiek "warm cashmere".




Od producenta:


Wykonaj szybki i efektowny makijaż oczu dzięki Podwójnemu cieniowi do powiek Avon – duetowi idealnie dopasowanych kolorów.

Zyskaj:
  • łatwe nakładanie,
  • doskonale dobrane, głębokie barwy cieni do powiek,
  • aksamitną formułę,
  • wysoką trwałość cieni przez cały dzień,
  • efekt smoky eye.

Ten duet intenstywnych, doskonale dopasowanych kolorów doda twojemu makijażowi charakteru. Jego delikatna formuła zapewnia gładką aplikację, uwalniając głęboki kolor podczas nakładania. Dzięki wysokiej trwałości, Podwójny cień do powiek Avon pozostaje na miejscu i nie zbiera się w załamaniach powieki. Idealny dla efektu smoky eye.



Moja opinia:

Bardzo lubie opakowania cienie do powiek z Avon ktore maja lusterko a czasem nawet pacynke do aplikacji cieni. Moze nie korzystam namietnie z aplikatora ale z lusterka zdarza sie dosyc czesto. Opakowanie nie jest duze, idealnie nada sie do torebki dla osob ktore poprawiaja makijaz w ciagu dnia - ja tego nie robie, zwlaszcza od czasu kiedy uzywam wodoodporna baze pod cienie Gosh .
Same cienie sa do wyboru w 7 roznych wariantach, kazdy kolor oczu znajdzie cos dla siebie. Ja lubuje sie w brazach i czuje sie w nich najwygodniej, stad padl wybor na warm cashmere.
Kolory nie sa az tak nasycone, przedewszystkim ten jasniejszy, jest bardzo delikatny i laduje w kaciku oka i na srodku, a po srodku pozniej na niego nakladam ciemniejszy i lacza sie w ukazuja calkiem ladne przejscie, na zewnetrznej stronie oczywiscie laduje ciemniejszy kolor solo. Najbardziej z kolorow jestem zadowolona po aplikacji ich na baze, wtedy dopiero sa trwale a kolor jest wyrazny(na zdjeciach ponizej widac efekt bez bazy).
Cienie jak na nie przystalo sa bardzo wydajne, i nie naleza do bardzo drogich, cena regularna to 29zl, ale w promocjach czesto sa za ok 17 zl. Ja zdecydowanie wole jednak cienie innych firm i wieksze palety, gdyz wychodzi to bardziej ekonomicznie a do tego lubie miec duzy wybor cieni do makijazu :) .
Godne polecenia sa poczworne paletki cieni do powiek, te w promocji potrafily sie tak dobrze sprzedawac ze bylam w szoku! :) 






Macie moze jakies doswiadczenie z ta kolorowka? Czy preferujecie cienie innych firm? :)
Copyright © 2016 Pluumka opisuje , Blogger