Wczoraj zapoznałam Was z moim białym Lemaxem,
dzisiaj czas na pierwszy piegowaty lakier brokatowy.
Wszystkie lakiery mnie zauroczyły, to piękne jest po prostu!
Niech mi ktoś powie, e ten lakier jest brzydki to chyba go uduszę!
Większe piegi i mini mak uzupełniają się fenomenalnie!
Zdziwiło mnie że z taką łatwością można nakładać lakiery brokatowe, a czas wysychania?
Krótszy niż niektórych `zwykłych` lakierów ;)
Już jutro odsłona kolejnego lakieru :
Dzisiaj ostatni dzień 2013 roku.
Z całego serca życzę Wam wszystkiego najlepszego w roku 2014,
oraz szaleństwa do białego rana i hucznego powitania nowego roku!
ładny ten lakier, czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego nowego roku :)
faaajny fajny, mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuń