Intimea - żel do higieny intymnej
Opis produktu :
Łagodny żel przeznaczony do codziennej pielęgnacji intymnych części ciała. Delikatne substancje myjące oraz naturalny ekstrakt roślinny chronią sferę intymną kobiety. Subtelny zapach żelu zapewnia uczucie świeżości i komfortu. Polecany dla kobiet ze skłonnością do podrażnień. Ekstrakt z białej herbaty - łagodzi podrażnienia, nawilża i działa przeciwzapalnie. Kwas mlekowy - utrzymuje odpowiedni dla skóry naturalny poziom pH, wzmacniając naturalną barierę ochronną miejsc intymnych.
Moja opinia :
Miałam pewne obawy przez zakupieniem takiego taniego żelu do higieny intymnej, zwłaszcza że naczytałam się o tych wszystkich SLS które robią ze skórą różne złe rzeczy. Stwierdziłam jednak, że każdy ma inny organizm i nie koniecznie źle musi u mnie zadziałać. Kupiłam go za 2.99 w Biedronce. 300ml wystarczyło mi na bardzo długo. W tym bardzo funkcjonalnym opakowaniu, nie licząc tego że lepsza jest pompka niż to otwarcie, mieści się bardzo wydajny, przyjemny w użytkowaniu, niebieski żel. 0 podrażnienia o którym czytałam, ogólnie żadnych złych skutków nie zauważyłam. Lekki zapach nadaje świeżości i przyjemnego odczucia. Zapewne nie jedna z Was już go miała, ale może jednak któraś kobietka jeszcze nie wiedziała o istnieniu tego specyfiku i teraz skoczy do Biedronki i go zakupi ;)
Apel do producenta - prosimy o pompkę ^^
moja mama go uwielbia, ja miałam rumiankowy, który bardziej mi odpoqiada ;) ogólnie również polecam są watre uwagi .
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie ;))
zawsze lepsze to niż te drogie płyny ;)
Usuńja też mam go w domu, moja mama jest jego ogromną fanką!
OdpowiedzUsuńto jest jedyny płyn do higieny intymnej, który jej nie podrażnia. :))
moja mama też go lubi ;p
UsuńUżywam go już od dłuższego czasu, miałam też emulsję o tej samej nazwie. Ostatnio chyba wyszedł jakiś nowy żel, o pomarańczowym wyglądzie :D U mnie także żadnych podrażnień, bardzo go lubię.
OdpowiedzUsuńten pomarańczowy to już chyba chwilę jest ;)
UsuńMuszę go kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś się skuszę :) po przygodach z drogimi płynami, które mnie podrażniały i powodowały pewnego rodzaju dyskomfort przerzuciłam się na niedrogą Ziaję - zero podrażnień ;D
OdpowiedzUsuńZiaja niestety straciła u mnie wszelkie szanse, nie przemawia do mnie.
UsuńNo właśnie, i po co przepłacać skoro tanie nie znaczy złe?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! : )