Smarujemy ciałko !

Szybki wpis o balsami do ciała. Został sporządzony w ekspresowym czasie - zaraz wyłączą mi internet ;(

Neutrogena, Formuła Norweska,

 Intense Repair Body Balm,

 Intensywnie regenerujący balsam do ciała do bardzo suchej/swędzącej skóry.

Od producenta : 

Intensywnie regenerujący balsam do ciała Neutrogena zawiera Formułę Norweską znaną ze swoich silnych właściwości regeneracyjnych.
Balsam działa jak regenerujący opatrunek (kosmetyczny efekt opatrunku):
- natychmiastowo koi swędzenie, świerzbienie czy podrażnienie towarzyszące suchosci skóry,
- głęboko nawilża i regeneruje skórę,
- odbudowuje osłabioną bariere skóry chroniącą przed wysuszeniem i innymi czynnikami zewnętrznymi.
Od pierwszego użycia skóra jest ukojona. Dzień po dniu skóra odzyskuje komfort. Balsam o delikatnym zapachu do codziennego stosowania na całe ciało. Błyskawicznie się wchłania co pozwala założyć ubranie zaraz po użyciu.

Moja opinia : 

Miałam o tym balsami napisać już dawno, tylko jakoś się nie złożyło.
Tuba charakterystyczna jak dla balsamu, wychodzi go tyle ile powinno. Zapach delikatny i dość przyjemny. Do gustu nie przypadła mi konsystencja, uważam że powinien być nieco rzadszy. Wydaje mnie się, że przez konsystencję gorzej się wchłania, powoli. Zadowoliło mnie działanie. Skóra była nawilżona i delikatna w dotyku, tego wymagam od balsamu. Co do wydajności to nie jestem pewna, nie mogę nic stwierdzić jednoznacznie ponieważ używałam dwóch kosmetyków na zmianę, 200ml kosztuje ponad 20zł, jak na ten kosmetyk to sporo. Na rynku jest dużo ciekawszych produktów i tańszych a nawet bardziej wydajnych. Od biedy mogłabym go używać, bliższe są mi jednak zapachy owocowe.

W wolnej chwili polecam poczytać Rossmannowski Skarb, nie mam dojścia do sklepu od tak więc korzystam z internetowej wersji ;p

Lecę dalej wypełniać obowiązki wzorowej Pani domu ;)