Oto co znalazłam dzisiaj przeglądając Kwejka. Moje Panie niestety jesień nadchodzi, trzeba sobie jakoś z tym radzić...
Aby przełamać złą pogodę, kiepskie nastawienie do życia i niechęć do wykonywania obowiązków pokażę Wam co przywiozłam sobie z Niemiec :)
Trochę tych rzeczy się zebrało ale jak można nie wejsc do DM gdy ma się taką możliwość?
A więc :
coś dla włosów:
coś dla ciała:
dla rąk znalazłam to:
dla twarzy też coś musi być:
na koniec coś dla cellulitu:
i gratis do olejku :) :
Jeden z szamponów już jest od jakiegoś czasu w użytku, jutro zapewne znajdzie się tutaj recenzja.
Znacie te produkty, dobrze zrobiłam że je wybrałam?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo mi milo ze mnie odwiedzasz, zapraszam do grona obserwujacych! :)
Dziekuje za komentarz!