Brita Marella XL - filtrowanie wody w moim domu.

Filtrowanie wody jest u nas obowiazkiem koniecznym. W domu nie pijamy wody prosto z kranu poniewaz jest zbyt twarda.
Kiedy przeprowadzilam sie do Niemiec do "wojewodztwa" Mecklenburg-Vorpommern, musielismy kupic nowy czajnik. Uwielbiam nowe sprzety i staram sie o nie dbac najlepiej jak tylko potrafie. Nie znalam jeszcze problemu jakim jest twarda woda w tym rejonie i nie uzywalam dbanka filtrujacego. Po tygodniu niestety zauwazylam ze cos jest nie tak. Czajnik w srodku wygladal jakby uzywany byl kilka lat, kamien jaki tam znalazlam byl w takiej ilosci ze mozna by z niego ulozyc chodnik przed domem xD . Uzylam wiec starego sposobu na wyczyszczenie jakim jest kwasek cytrynowy. Po kolejnym tygodniu ponownie ten sam problem, wiedzialam juz ze nie obejdzie sie bez dzbanka, ktory byl dla mnie wczesniej niepotrzebnym gadzetem. Nie znalam sie na tym i kupilam zwykly dzbanek w Rossmannie a do tego podstawowe wklady zamienne (innej firmy niz Brita). Problem przez rok byl zdycydowanie mniejszy, ale i tak co jakis dluzszy czas trzeba bylo czajnik odkamieniac. Myslalam ze problem nadal tkwil w wodzie, ze jest tak twarda ze nie da sie nawet jej dobrze przefiltrowac. Po ponad roku od przyjazdu do Niemiec znowu sie przeprowadzilismy, wtedy dzbanek wymienilismy na Brita Marella XL. Wklady nadal zamienne, zamowione na eBay. Tutaj mieszkamy od poczatku pazdziernika a ja nie odkamienialam czajnika. Okazuje sie ze problem nie tkwil w 100% stanie wody ale i rowniez w dzbanku. Ten marki rossmannowskiej widocznie byl zle wyprofilowany, ze woda pomimo filtra i tak "uciekala" i taka nie przefiltrowana trafiala do tej przefiltrowanej.
Dzisiaj wiem, ze zakup tego dzbanka byl strzalem w 10, jesli chcecie poznac go lepiej to zapraszam do przeczytania mojej recenzji i obejrzenia zdjec :) .

Od producenta: 

• Praktyczna pokrywka z uchylną klapką, ułatwiająca napełnianie dzbanka
• Ergonomiczny uchwyt zapewnia wygodę codziennego użytkowania
• Zintegrowana osłona dzióbka chroni wodę przed zanieczyszczeniem
• Elektroniczny wskaźnik BRITA Memo informuje o konieczności wymiany wkładu filtracyjnego
• Można myć w zmywarkach (z wyjątkiem pokrywki)
• Pojemność Marella XL: 2 l filtrowanej wody
• Całkowita pojemność: 3,5 l
• Wkład filtracyjny MAXTRA+ Universal

Moja opinia:

Wybierajac dzbanek zdecydowalam sie na kolor bialy, sposrod 6 dostepnych. Bialy idealnie pasuje do mojej kuchni wiec nie zastanawialam sie zbyt dlugo :) . Poza kolorem zastanawialam sie tez nad pojemnoscia, wybor padl na rozmiar XL z czego jestem bardzo zadowlona. Dosc sporo wody uzywamy w domu do herbat i dla kota - nie podalabym naszej kotce tej wody kranowej.
Poza tym ze dzbanek ladnie sie prezentuje, jest praktyczny.
Pokrywka z uchylna klapka jest bardzo wygodna, nic nie dostaje sie do srodka dzbanka a otwor jest dogodnej wielkosci. Uchwyt rowniez swietnie sie sprawdza i wygodnie lezy w dloni. Dziobek dzbanka sam pod wplywem wody otwiera sie i zamyka wiec nie musze sie martwic ze woda bedzie odslonieta i dostana sie do niej zanieczyszczenia.
Bardzo podoba mnei sie wskaznik elektroniczny. Nie musze recznie ustawiac daty kiedy to wsadzilam nowy filtr i pilnowac kiedy nalezaloby go wymienic. Wskaznik pilnuje czasu za mnie i sam wskazuje kiedy nalezy wymienic filtr, nastepnie wystarczy go zresetowac i odlicza czas od nowa. Nie wiem czy kiedys baterie sie wyczerpia i jak to bedzie wygladalo, ale pewnie jak bede miala potrzebe to to sprawdze :) .
Ja zaplacilam  za niego 17€ z dostawa, a dodatkowo w zestawie byl jeden oryginalny wklad do dzbanka. 
Tutaj oceniam sam dzbanek, filtry sa innej firmy wiec nie bede ich tutaj opisywac.
Jestem bardzo zadowolona z tego dzbanka i na pewno w przyszlosci (jak zajdzie taka potrzeba) znowu skusze sie na produkt tej firmy.

Jak to wyglada w waszych domach? Filtrujecie wode? Jakiej firmy dzbanki uzywacie?

Ostatnie pytanie: czy chcecie poznac moja opinie o zamiennych wkladach do filtra? Chetnie przygotowalabym taki wpis jesli wyrazicie chec :).