środa, 3 września 2014

beGLOSSY poraz pierwszy!

Długo zastanawiałam się nad zamówieniem chociaż jednego pudełka ShinyBox lub beGLOSSY. Padło na to drugie z racji ciekawej propozycji na sierpien a dodatkowo miałam rabat ;)  Już dzisiaj wyczekuję wersji wrześniowej, czy znowu wszystkich zaskoczą? ;>



beGLOSSY - SIERPIEŃ 2014


Gdy tylko podniosłam wieczko pudełka, uderzył mnie mocny pomarańczowy zapach który przez cały wieczór umilał mi czas.Tematyka wpadła w moje gusta - kocham pomarańcze jako zapach, smak i kolor. Siedziałam na początku i wąchałam to wszystko, szkoda było otwierać, ale stało się, wstążka się rozwiązała. Co znalazłam w pudełku ? Zapraszam na prezentację :



 1. Iwostin Sensitia - żel do mycia hypoalergiczny.
Żel jest przeznaczony do twarzy i ciała, u mnie znajdzie zastosowanie tylko przy twarzy, jeżeli się nie sprawdzi to zobaczymy co dalej. Powinien delikatnie nawilżać skórę przywracając jej miękkość i gładkość. 


 2. Nails Inc. - Westminster Bridge Matte Top Coat.
Top matujący lakier - mam jeden z Lovely, sprawdza się przyjemnie ale mało kiedy korzystam z tego rozwiązania. Chętnie go wypróbuje, ale wątpie żebym kupiła kiedykolwiek w przyszłości top za 56zł. 


3. Olay - krem pod oczy Olay Anti-Wrinkle.
Kremów pod oczy mało używam, zazwyczaj jest to owoc pośpiechu. Kosmetyk 30+ zdecydowanie nie pasuje do mojego wieku, nie wiem czy go używać czy też i nie, może mi doradzicie?


4. Joanna - balsam do suchych miejsc 3 w 1 . 
Czyżby magiczne maleństwo do wszystkiego ? Obecnie poleży w szafce i poczeka na swoją kolej. Obstawiam że zapach ma nieziemski.


5. So Susan Cosmetics - Concealer Quad.
Korektorom mówię nie. Trafi do innych rąk, podobno i tak są do kitu.


6. Organique - mydło glicerynowe-pomarańcza z chili. 
Koniecznie musze je wypróbować, czekam aż bedę miała wanne (to pewnie już niedługo) i zanurzę się w ciepłej wodzie i otuli mnie pomaranczowy zapach, tego chcę ;)


7. Cashmere Illuminator - rozświetlający krem liftingujący.
Brak informacji o wieku oznacza możliwość używania kremu bez ograniczeń ;) . nardzo jestem go ciekawa, regeneracja sie przyda, obawiam sie rozswietlenia więc pewnie zużyję go na noc.


8. Yu-Be - moisturising skin cream.
Tak malutka próbka raczej nie pozwoli na poznanie tego kremu do tego stopnia aby go kupić. Cena też nie powala, niestety. Podobno ma doskonale nawilżać skórę - sprawdzę to! ;)



Generalnie pudełko oceniam na plus, 8 produktów z czego tylko jeden jest malutką próbką. Korektory i krem pod oczy mało trafione, ale mam nadzieję że znajdzie się dla nich alternatywa.


Macie swoje pudełko sierpniowe? Co o nim sądzicie?

15 komentarzy:

  1. Dosyć ciekawe pudełko, jednak większość kosmetyków nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne pudełeczko. A krem 30+ możesz używać bez obaw, no bo w końcu... czemu nie? ;) Nic nie stroi na przeszkodzie temu, żeby nawet w młodym wieku sięgać po kosmetyki przeznaczone dla innych grup wiekowych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to chyba będę używać, oby nie zaszkodził ;D

      Usuń
  3. jak dla mnie to całkiem fajne pudełko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A używaj przecież zmarszczek ci nie narobi :P lepsze pudełko niż Shiny :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się zawartość tego pudełeczka, ja bym była zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. podoba mi się zawartość pudełeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo przyjemna zawartość. Mydła Organique bardzo lubię, ich zapachy są genialne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jest moje pierwsze, liczę na miłą współpracę :)

      Usuń
  8. Sporo tych produktów. Zastanawiają mnie oleje świata z Joanny. Czekam na recenzję tego produktu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pudełko raczej nie dla mnie, ale zawsze chętnie czytam posty o tym, co jest w środku :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo mi milo ze mnie odwiedzasz, zapraszam do grona obserwujacych! :)

Dziekuje za komentarz!

Copyright © 2016 Pluumka opisuje , Blogger